16 czerwca 2013

Must Have From ZARA, czyli wszyscy mają portki - mam i ja ;)

Niedziela. Jeden z nielicznych dni w przeciągu ostatnich kilku tygodni, kiedy mogę oddawać się błogiemu nicnierobieniu. Remont ciągnie się w nieskończoność, a doba wydaje się być o kilka godzin za krótka. Na domiar złego słońce wciąż błądzi między chmurami i nie może się wydostać. A tak chciałam przyrumienić moje w dalszym ciągu blade ciało.

Dzień zaczął się bardzo przyjemnie. Promienie słońca wdzierały się przez okno i ogrzewały skronie. Śniadanie na świeżym powietrzu, pyszny koktajl z truskawek i poranny prysznic - czego chcieć więcej?


Ci niedzielę w Lublinie jest giełda samochodowa. Jak sama nazwa wskazuje można na niej kupić owoce, warzywa, spodnie za cztery dychy i bluzki za trzy. Samochody jakieś są, ale kogo to obchodzi, kiedy zewsząd dobiegają dźwięki disco polo puszczane z kaset magnetofonowych, a zza rogu budynku niespodziewanie wyłania się kobieta i zachrypniętym głosem pyta: "Papieroski?".

Główne alejki obfitują w odzież, obuwie i wszelkiego rodzaju dodatki. Natomiast boczne to istne Allegro. Można tam kupić niemalże wszystko, co nie przyszłoby Wam do głowy. Większość precjozów to rzeczy używane. Przedmioty z duszą i historią widoczną gołym okiem. Zastawa do kawy - kolor czerwony, zdobiona w niekształtne gruszki, popękana. Do niej dzbanek z uszczerbionym dzióbkiem i kilkakrotnie sklejanym uchem. Sprzęt do ćwiczeń sprzed 15 lat, bumbox wielkości dwóch mikrofalówek i wózek inwalidzki. Telefon z kręcącą się tarczą, w którą wkładało się palec, żeby wykręcić numer. Skrzypiąca huśtawak, lalka w podartej sukience i pluszowy miś z jednym okiem. Przypalony czajnik, zardzewiały żyrandol i blaszany kubek. Kiedy tak wymieniam Wam te stare, zniszczone rzeczy, w głowie kołacze się paradoksalna myśl. Mimo, że brzydkie, to takie piękne...










Nie wiem czy słyszeliście, że już od 1 lipca przestanie być dostępna opcja obserwowania blogów poprzez konto Google. 

W związku z tym wszystkich dotychczasowych oraz przyszłych obserwatorów zapraszam do polubienia mojego Fanpage'a na Facebooku.




top - H&M
spodenka/shorts - ZARA
sandałki/sandals - elilu.pl
torebka/bag - FLEQ.pl
bransoletka/bracelet - Mohito
okulary/sunglasses - MANGO


45 komentarzy:

  1. świetne te szorty :) i sandały :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. faaajnie\!!

    zapraszam ..


    www.live-style20.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Widząc te Szorty zastanawiałam sie czy przypadkiem nie zawładną blogosferą latem , zawładnęły . Ale nie każdej dziewczynie w nich dobrze ! Twój minimalistyczny zestaw mnie przekonuje . Wtedy to one grają pierwsze skrzypce . Różowe akcenty tez dobrze robią całości ! Fajnie !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Faktycznie te szorty są na co drugim blogu. Jednak na mieście nie spotkałam w nich jeszcze nikogo.

      Usuń
  4. aaa! Zakochałam się w butkach, podawaj adres - odwiedzę Ciebie w nocy i co nieco z Twojej szafy wybędzie! :) I dziewczyno, jakie Ty masz NOGI!
    Pozdrawiam,
    Niepoprawna optymistka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez mam te szorty :) Super koszulka!

    OdpowiedzUsuń
  6. najcudowniejsza <3
    http://iamcarolinee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie chyba wszyscy (poza mną) mają te spódnico spodnie z Zary ;) ale mimo wszystko i tak są super. ładne i proste połączenie u Ciebie ;)
    a buciki masz taaaakie piękne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mnie te portki się nie podobają,są oryginalne to przyznam ale tez wyglądają zwyczajnie.....głupio.
    Nie dość ze szkoda było by mi za takie śmieszne spodenki wywalić tyle kasy ( o ile pamiętam 149zł) to jeszcze są one jedno sezonowe ,bo w przyszłym roku już nikt nie odważy się ich założyć dlatego że są ,,hitem,, tego sezonu.

    Nie rozumiem dlaczego większość z was, blogerek, ciągle ,,małpuje,, jedna od drugiej?za mało w Was orginalności,tego czegoś co odróżniałoby jedną od drugiej......,,Wszystkie mają to i ja muszę mieć,,...jakie to banalne....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szorty kosztowały mnie dużo mniej niż piszesz, ponieważ kupiłam je okazyjnie na Allegro.

      Zgadzam się - ten model ma już większość blogerek, jednak kiedy je zobaczyłam, stwierdziłam, że będą się nadawały na wiele okazji i wiele sezonów właśnie! Także zapraszam na bloga za rok o tej samej porze ;) Pewnie nadal będą zdobiły (lub jak kto woli szpeciły) mój tyłek ;)


      P.S. A Ty widzę kupiłaś sobie takie niemodne, niepopularne i niewidziane u żadnej blogerki koronkowe szorty... Mimo to, bardzo ładne ;)

      Usuń
    2. He,he:)Widze,ze ta blogerka ma same orginalne, niespotykane ciuchy;))) A Ty w tych spudnico-spodenkach wygladasz swietnie:)

      Usuń
    3. he he he widzę że kumata nie jesteś a myślałam że jesteś inteligentniejsza. Wyjaśniam ze nie jestem blogerką TYLKO OBSERWUJE te blogi,to po pierwsze....
      Po drugie chyba powinnaś wiedzieć że żadna inna blogerka nie napisze Ci szczerze komentarza jeżeli nie spodobałaby się jej Twoja stylizacja z prostego powodu którego jak mniemam nie muszę wyjaśniać.......Więc już po tym powinnaś się ,,kapnąć,, że nie jestem blogerką.....
      Po trzecie jak widzę nie umiesz przyjąć konstruktywnej krytyki,ech trochę dystansu do siebie chyba nie uważasz że wszystkim musi podobać się to samo.....

      Usuń
    4. 1. Jasne, że nie wszystkim musi podobać się to samo.
      2. Skoro nie jesteś blogerką, to dlaczego prowadzisz bloga? Hmmm...
      3. KONSTRUKTYWNĄ krytykę przyjmuję zawsze i wszędzie. Jednak Twoja taka nie była. Zwróć uwagę jak jesteś mało wiarygodna wypominając mi posiadanie wszędobylskich szortów w momencie, kiedy w swoim ostatnim poście pokazujesz łupy zakupowe. A wśród nich znajdują się jakże modne w tym sezonie koronkowe szorty...
      4. Dystans do siebie mam ogromny i Tobie proponuję to samo ;) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    5. Anonimowy z 18:07 - Bardzo Ci dziękuję za czytanie z zrozumieniem ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. zazdroszczę szortów, to chyba jedyne jakie mi się podobają! ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialne zdjęcia i pięknie na nich wyglądasz ! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. jeden z lepszych zestawów z tymi popularnymi szortami <3 Gratuluję!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki masz rozmiar tych spodenek S czy XS? Z gory dziekuje za odpowiedz:)

    OdpowiedzUsuń
  13. te spodenki są świetne:) też je mam:) :D zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetna ta bluzka :) chyba taka zrobie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładnie piszesz, jeszcze lepiej wyglądasz ;) Fanpage - lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spódniczka jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie! super połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo dziękuje za tak piękny komentarz :*
    świetna stylizacja ! uwielbiam takie ! jesteś piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ps. Masz moze ta stronke allegro gdzie kupilas te spodenki ?:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam na Allegro od osoby prywatnej, która miała tylko jedną sztukę.

      Usuń
  20. Amazing outfit!! Your skort is fab!!


    pashionality.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna spódniczka ! I piękne zdjęcia ! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dokładnie, wszyscy mają, mam i ja ;)
    Pozdrawiam, DaisyLine

    OdpowiedzUsuń
  23. świetnie wyglądasz w tych szortach:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Such a beautiful outfit, I love everything! The skort is always perfect ♥

    Would you like to follow each other ?

    ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  25. http://mon-cherries.blogspot.com/

    czy wy jestescie spokrewnione?:D jestescie takie podobne...:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kochana, nie jesteśmy spokrewnione, nie znam tej dziewczyny. I szczerze mówiąc nie widzę żadnego podobieństwa :/

      Usuń
  26. mi chodziło o rysy twarzy:> nie śmiałabym pomyślec o podobnych stylizacjach, bo Twoje wymiatają, ale jakos te rysy mnie poirytowały ze musiałam zapytac:> wybacz śmiałość:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja właśnie pisząc, że nie widzę podobieństwa, miałam na myśli wygląd ;) Wybaczam! Komu jak komu, ale Tobie wybaczam ;) Buziaki :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz! Wasze opinie są dla mnie ważne i motywujące. Pozytywy dodają skrzydeł, a konstruktywna krytyka pozwala spojrzeć na daną stylizację z innego punktu widzenia.